Silny wiatr w Senftenbergu: Intendent Ris wychodzi, teatr z pytaniami!

Silny wiatr w Senftenbergu: Intendent Ris wychodzi, teatr z pytaniami!

W Senftenberg nowy sezon rozpoczyna się dziś wieczorem w Neue Bühne, ale wydarzenie kładzie się cieniem. Kontrakt dyrektora Daniela Risa nie zostanie przedłużony po 2027 roku. Tak zdecydowało odpowiedzialne za teatr stowarzyszenie celowe i uwzględniło brak kompetencji reżysera. Krok, który zaskoczył nie tylko Risa.

Daniel Ris, który od 2022 roku kieruje Teatrem Senftenberg, przez całą swoją kadencję ożywiał scenę innowacyjnymi działaniami i bogatym programem. Pod jego rządami liczba widzów gwałtownie wzrosła: z 4600 sprzedanych biletów w sezonie 2018/2019 wzrosła do ponad 12 190 w sezonie bieżącym. Mieszkańcy Senftenberg doceniają pracę Risa, który jest także szefem stowarzyszenia i prowadzi kampanię na rzecz takich kwestii, jak różnorodność i sprawiedliwość społeczna. Godne uwagi akcje obejmują udział w Dniu Ulicy Krzysztofa w Cottbus, a także demonstracje przeciwko prawicy na rynku w Senftenberg, a nawet na otwarciu sezonu zorganizowano warsztaty dotyczące różnorodności.

Napięcia i niepewność

Pomimo tych sukcesów współpraca Ris ze sponsorami, powiatem Oberspreewald-Lausitz i miastem Senftenberg była według doniesień napięta. W oświadczeniu z 4 sierpnia 2025 r. stwierdzono, że Ris wydaje się nie spełniać wymagań stawianych mu na stanowisku. Niektóre procedury finansowania, na które wpływają nieprawidłowe decyzje, mogą prowadzić do nieuchronnych szkód w wysokości 250 000 euro. Doprowadziło to do tego, że sponsor regularnie przejmuje na siebie zadania centralne, aby uniknąć konsekwencji prawnych.

Ponadto niepewność wokół następcy Risa powoduje duże obciążenie personelu artystycznego. W związku ze zbliżającą się decyzją o wyborze nowego dyrektora artystycznego Ris musi zapewnić swojemu zespołowi konstruktywną zmianę do końca sierpnia 2027 r., jak podkreślił w komunikacie prasowym.

Reakcje na decyzję

Powody nieprzedłużenia kontraktu Risa pozostają w dużej mierze niejasne. Ani administrator okręgu Siegurd Heinze, ani burmistrz Andreas Pfeiffer nie skomentowali publicznie tej kwestii. Minister kultury Manja Schüle, która nie była zaangażowana w tę decyzję, również ubolewa nad nieoczekiwanym obrotem wydarzeń. Brak przejrzystości powoduje dodatkowe zamieszanie i rozczarowanie zarówno dla Ris, jak i personelu teatru.

Zbliżający się wieczór powitania nowego sezonu może być zarówno świętem teatru, jak i gorzkim pożegnaniem wizjonerskiego dyrektora artystycznego. Czas pokaże, jak rozwinie się sytuacja i w jakim kierunku podąży teatr pod nowym kierownictwem.

Aby uzyskać więcej informacji na temat zgłoszonych wydarzeń rbb24 między innymi na temat tej sprawy, a także nachtkritik.de przygotowałem tła.