Josef Kraus: Biją sygnały alarmowe dla niemieckiego systemu edukacji!
Josef Kraus, były prezes stowarzyszenia nauczycieli, będzie omawiał wyzwania stojące przed niemieckim systemem edukacji 15 czerwca 2025 r. w Malchow.

Josef Kraus: Biją sygnały alarmowe dla niemieckiego systemu edukacji!
W ubiegły weekend w Malchow odbył się ważny wieczór wspólnotowy, na którym gościem był były prezes Związku Nauczycieli Niemieckich Josef Kraus. W swoim żarliwym przemówieniu wyraził głębokie zaniepokojenie rozkładem i upadkiem Niemiec oraz przestrzegł przed poważnym zagrożeniem dla kultury zachodniej. Kraus, który złożył rezygnację ze stanowiska w maju 2025 r., w swojej nowej książce „W upojeniu dekadencji. Zachód na rozdrożu” wyciągnął ponure wnioski i zidentyfikował 26 symptomów upadku społeczeństwa.
Głównym tematem jego wykładu była niepokojąca sytuacja dzieci i rodzin. Skupiono się na takich tematach, jak ubóstwo dzieci, podział rodziny i powszechny brak niezależności intelektualnej. Według Krausa mentalność konsumpcyjna w połączeniu z nietolerancją i poszukiwaniem religii zastępczych jest oznaką, że coś tu jest nie tak. „Nie możemy po prostu ignorować rozwoju sytuacji w polityce, mediach i edukacji” – stanowczo domagał się były nauczyciel, wzywając publiczność do skupienia uwagi. [Nordkurier] relacjonuje, że wzywał do pilnej kultury słuchania i patrzenia, szczególnie w obecnej debacie na temat kwestii płci w mediach.
System edukacji pod ostrzałem
Josef Kraus nie tylko ostrzega przed niesprawiedliwościami społecznymi, ale także wysuwa poważne oskarżenia pod adresem niemieckiego systemu edukacji. „Sami zniszczyliśmy nasz system edukacji” – brzmiał jego pilny apel. Szczególnie krytycznie skrytykował tzw. „pedagogikę wygody”, którą uznał za jedną z przyczyn spadającego poziomu edukacji. „Programy nauczania stają się pustymi planami” – stwierdził, podkreślając, że chociaż liczba ocen na maturze wzrosła, niekoniecznie wynika to z lepszych wyników uczniów. W wielu przypadkach egzaminy stały się mniej wymagające. [fr.de] podkreśla, że Kraus postrzega także wysoki odsetek migrantów w szkołach jako dodatkowe wyzwanie, które przerasta istniejący system.
Jednym z jego głównych żądań jest wczesne wprowadzenie testów biegłości językowej przed rozpoczęciem nauki w szkole oraz utworzenie zajęć językowych dla dzieci potrzebujących wsparcia. Jeśli chodzi o cyfryzację, Kraus wyraził obawy, że przyniesie ona korzyści przede wszystkim branży IT, podczas gdy studenci dorastają jako pokolenie korzystające z „doświadczeń Zoom”. Opowiada się za wprowadzaniem mediów cyfrowych do szkół dopiero od ósmej lub dziewiątej klasy i uważa rolę rodziny w wychowaniu za niezbędną, aby sprostać współczesnym wyzwaniom.
Zmiana w debacie o edukacji
Kraus, który jako przewodniczący stowarzyszenia nauczycieli przez ponad 30 lat miał znaczący wpływ na niemiecką politykę edukacyjną, planuje teraz po wyborach federalnych założyć fundację zajmującą się polityką edukacyjną. W przeszłości zawsze krytycznie odnosił się do kwestii niemieckiej polityki edukacyjnej i jest uważany za wybitną postać w debacie. Jego następca, Heinz-Peter Meidinger, prawdopodobnie będzie starał się poszerzać stowarzyszenie i promować współpracę z różnymi kierunkami politycznymi. [Süddeutsche] podkreśla, że w swoich ponad 100 corocznych wykładach Kraus niestrudzenie piętnuje mankamenty systemu szkolnego i wzywa do ponownego podniesienia standardów w systemie edukacji.
Nie należy lekceważyć wyzwań i wydaje się, że przegląd ostatnich kilku lat Josefa Krausa jest czymś więcej niż tylko osobistą refleksją; Pilnym apelem do wszystkich zaangażowanych osób jest wyznaczenie nowego kursu pozytywnego rozwoju systemu edukacji w Niemczech.